Wyspiarkość Kuby sprzyjała do tej pory polityce
izolacjonizmu informacyjnego prowadzonej przez rząd kubański, a blokada wyspy
przez USA, potęgowała ją. Współczesne osiągnięcia technologiczne, które są w
dyspozycji zwykłego zjadacza chleba, umożliwiają również Kubańczykom
przełamywanie istniejących barier. Czarny rynek połączeń internetowych,
nielegalny handel kradzionym sygnałem telewizji satelitarnej, wymiana
nagrywanych na DVD programów europejskich i północnoamerykańskich są na
porządku dziennym w głównych miastach Kuby.
Rząd Kubański zdaje się być świadom postępującej nielegalnej
informatyzacji kraju, pomimo iż dostęp do internetu na Kubie nadal jest
poważnym problemem albo wyłącznie marzeniem dla wielu zwykłych obywateli.
Zmiany w prawie migracyjnym dadzą z pewnością początek jeszcze
bardziej intensywnej wymianie informacji i przedostawaniu się jeszcze w
większej skali niż przedtem urządzeń elektronicznych służących do międzynarodowej
komunikacji. Wychodząc na przeciw nieuniknionemu, w ciągu ostatniego tygodnia,
rząd kubański uruchomił pełną transmisję (w czasie rzeczywistym) kanału Telesur
- nadawanego z Wenezueli oraz ogłosił uruchomienie przepływu danych przez
światłowód, który położony na dnie Morza Karaibskiego połączył Kubę z
Wenezuelą, co poprawiło (jak twierdzą zewnętrzni analitycy z USA) szybkość
transmisji danych wychodzących z Kuby. W ten sposób połączenia internetowe Kuby
zostały zróżnicowane i nie są uzależnione wyłącznie od połączeń satelitarnych.
Co to zmieni w świadomości zwykłych obywateli tego kraju?
Z pewnością niewiele, jednakże całemu światu daje Kuba nieśmiałe
znaki, że coś się zmienia. A może należy traktować owe działania jako zabiegi
wyłącznie polityczne, mające poprawić wizerunek Kuby przed spotkaniem CELAC -
Wspólnoty Ameryki Łacińskiej i Karaibów (które właśnie się zakończyło), w trakcie którego odbył się szczyt UE z
krajami członkowskimi tej organizacji? Należy dodać, że Raul Castro jako
prezydent Kuby, objął na ten 2013 rok jej przewodnictwo.
A może rzeczywiście powoli zmienia się polityka informacyjna Kuby,
ufając przekonaniu że duch rewolucyjny, tak bardzo obecny w tekstach José Martí
(którego 160 rocznicę urodzin obchodzi cała Ameryka Łacińska) nie opuścił
mieszkańców wyspy.
autor: K.Dembicz
No hay comentarios:
Publicar un comentario